piątek, 24 grudnia 2010

Hormony, Chemia i Prochy vol II

Jak słusznie zauważył Kornel do dragów ciężko namówić graczy, ale czy naprawdę nie ma na to żadnej metody? Kornel wspomniał o utrudnieniach za branie, ale czy po drugiej stronie nie mamy ułatwień? A przecież uzależnienie nie musi "przynosić" minusów do testów. Przecież można to odgrywać albo nasi gracze, jeśli dobrze rozegramy całą sprawę mogą się sami uzależnić. Narkotyki i inne takie są źle widziane przez nasze społeczeństwo co się na pewno przekłada na grę, ale sprawdźmy nasze możliwości krok po kroku.



Po pierwsze: przygotuj się

Poczuj się jak prawdziwy dealer i sprawdź słaby punkt graczy: czego mają mało, gdzie sobie nie radzą, czego im brakuje? Może nie mają za wiele wody? Więc przyda im się coś na odwodnienie? Ale to jest słaby przykład. Wejdź więc na narkotykową autostradę: dlaczego nie brać Tornado? Zaproponuj im za darmo - jak dobry dealer i pokaż im, że mogą mieć z tego zysk np. znajdą amunicję, albo poprowadź im kawałek kampanii z Tornado w roli głównej.

Jeśli nie tornado to jakie inne narkotyki? Wszelkie narkotyki, które dają frajdę są zupełnie bez sensu dla graczy - jedyne co to im daje to strata kasy i powolne uzależnienie. Jak sam Kornel zauważył trzeba im dać inną pożywkę - bonusy do testów.

Jak zdaje testy bohater załamany ciągłymi zagrożeniami, zestresowany i przerażony? Myślisz że chce mu się żyć dalej? Że nigdy nie ma doła? Że nie ma ochoty się poddać? Kupno nowej działki i chwilowy odlot może być właśnie tym czego pragnie jego postać! Znowu się naszprycować i na chwilę odlecieć z tego ciemnego świata. Więc każdy kto bierze dostaję bonus do testu na siłę woli. No i przecież dzięki temu, że świat widzą trochę bardziej na różowo można im dać nawet więcej bonusów - jeśli są tuż po - do wszystkich testów.

Zaczyna brzmieć zachęcająco? Świetnie! Możliwość prochów jednak na tym się nie kończy - w szczególności prochów bojowych, na które stawiam mocno w trakcje przygód. Dlaczego? Bo to właśnie one interesują graczy. Na co im haj, jeśli mogą mieć masę plusów do swoich testów walki?

Działaj odwrotnie - żołnierz na froncie może dostać minusy do testów za wszystkie okrucieństwa które widział. Narkotyki dają zapomnienie więc gracze będą widzieli w tym pożytek.

No i chyba już ostatnia sprawa: kto powiedział, że to bohaterowie muszą ćpać a nie inni? Prochy można podawać innym ludziom, na rozweselenie, rozkręcenie imprezy, szał, większą siłę czy wytrzymałość. Jak skontrolować tłum ludzi: np. mieszkańców miasta w które zaraz uderzy Moloch? Parę gram prochów i już są otępiali i nie czują strachu. Proste, łatwe i przyjemne!

Pomysły:

Zapomnienie: Nigdy bohaterowie nie mieli problemu, żeby ktoś zapomniał co zbroili? Lepiej by było owszem ale bez czarów trudno prawda? Już nie! Od dziś bohaterowie mogą przecież korzystać z prochów! A w naszej ofercie specjalnej mamy prochy od zapominania. Kup już dziś!

Doskonała ( fotograficzna pamięć): I teraz coś z efektów specjalnych. Tak jak mówiłem Haju gracze nie odczują, ale jeśli zapamiętają ważne miejsca jakby zrobili zdjęcia? Np. kod, twarz, zdanie, magazyn? To już jakiś zysk prawda?

Sprawność Mózgu: No i w końcu bonusy do testów! Np. bohaterowie walczą pisząc nowy algorytm do zdobytej na polu walki maszynki i nie radzą sobie z ciągłymi atakami wirusów w sieci Molocha? Żaden problem! Weź Einstaina - każde równanie stanie się 2 x łatwiejsze!

Szybsze przyswajanie wiedzy: A co gdyby był narkotyk dający graczom 2 x więcej doświadczenia? Super uzależniający bo jeśli się przekonają, że dobry będą łykać jak cukierki starając się wszędzie zdobyć ten specjalny specyfik. Z wad? Przecież jesteś MG wady to twoja specjalność nie?

No i na koniec trochę kolorów:

Chrom: Mi narkotyki mają przeszkadzać? Ja mam się uzależnić? Ja już jestem uzależniony: od zabawy, adrenaliny i kobiet! Więc ta działka nic mi nie zrobi!

Stal: SLD? nie jest takie złe, każdy narkotyk otwiera twoją świadomość i potrafi odnaleźć nowe rozwiązania nawet dla rzeczy, który zdawały się niemożliwe.

Rtęć: Nie można przed nim uciec. Ciągle przerażenie i strach. Jedyne co można zrobić by się nie bać to ćpać i wyłączyć wszystko co w koło.

Rdza: Wspominaj przeszłość. Weź działkę a potem rozpaczaj. Jest ciężko teraz, ale przecież zawsze możesz wrócić i pamiętaj to tylko sen a żeby się obudzić potrzebujesz Tornado.

2 komentarze:

  1. To raczej zależy od tego kto chce jaką postać odgrywać. Często się spotykam z osobami które grając biorą dragi i inne często otwiera to wiele możliwości związanych z kampanią. Już nie raz się zatruli albo mieli zwidy. Nieraz atakowali swoich kompanów myśląc że to przeciwnicy ale nikt nie miał pretensji. To jest po prostu postać a ją ma się odgrywać niezależnie jaka jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, różne osoby różnie podchodzą do swoich postaci ;) Część graczy ma właśnie tak, że postać jest święta.

    OdpowiedzUsuń