wtorek, 14 grudnia 2010

Algorytm na maszynki III

Dodatki: Chwytałki, panele słoneczne,

Chwytałki: jak masz macki to fajnie, ale coś chwycić znacznie lepiej. Podstawowy sprzęt dla każdego mechanika-robota, który musi wykonać bardziej skomplikowane operację niż niszczenie bohaterów. Oczywiście chwytałki mogą być bardziej zaawansowane lub mniej.

Panele słoneczne: Jakoś naszego robota musimy naładować a panele słoneczne sprawdzają się do tego. Cichę i wygodne a na pustyni sprawdzają się praktycznie wszędzie.
Ciekawy pomysł: oczywiście nasze Słoneczne Panele nie są jedyną możliwością naładowania baterii za pomocą sił natury. Pole pełne wiatraków może pięknie wyglądać, ale jeśli obok zobaczysz jedną maszynkę to zaczyna się już robić strasznie prawda? No i zobacz jaka piękna lokacja.



Pancerz: Brak, Lekkie, Średnie, Ciężkie

Pancerz myślę, że można ująć w jednym akapicie, bo chyba każdy rozumie, czym się różnią prawda? Świetnie. Ogólnie pancerzem można nazwać nawet najcięższą blachę - dlatego pod brak pancerza polecam pokazywanie "nagiego" robota. Może być to całkiem ciekawe - bohaterowie spotykają robota i widzą, że nie ma żadnej zbroi, żadnej obudowy - wszędzie tylko kable.

Dalej mówiąc o lekkich i średnich - nie muszą przecież wyglądać jak blacha. Skończymy z tym! Wraz z wejściem SMARTA możemy rozegrać wszystko bardziej technologicznie. Lekka zbroja ciągle naprawiana przez nanobotów, pole elektro-magnetyczne, które zakrzywiają tor lotu pocisku - to wszystko jest dla nas teraz dostępne. Więc zacznijmy z tego korzystać.

Przez ciężkie pancerze za to rozumiem pancerze nie do przebicia: cała przygoda utworzona w okół potężnego robota z tarczą nie do przebicia moim zdaniem wygląda zachęcająco!

Głowa: W korpusie,  Osobno, Fałszywa

W korpusie: Jeśli chodzi o głowę to jest to miejsce gdzie siedzi nasz mały procesor. Oczywiście "głowa" może leżeć gdzieś w korpusie, lub być osobnym "kikutem" i wyglądać bardziej ludzko. Oczywiście też może mieć więcej niż jedną głowę. Rozstrzelają procesor maszynki a ona cały czas chodzi... Zaskoczenie?

Osobno: Już dziś wszelkie Wi-Fi są na porządku dziennym prawda? Więc dlaczego 20 małych maszynek nie może pracować pod jedną wielką maszyną postawioną w samym środku piekielnego laboratorium pełne pułapek?


Fałszywa: Fałszywkę już opisaliśmy wyżej - ale tutaj chodzi o to że to coś tylko wygląda jak głowa. Świetnie się sprawdza dla wielkich maszyn czy ośrodków obliczeniowych rozsianych po całym świecie. Stoi sobie serwer i Bohaterowie go uszkadzają, ale prawdziwy serwer leży gdzieś głębiej dobrze schowany!

Broń: Strzelba, Pistolet, Wyrzutnia rakiet, Wyrzutnia Granatów, Laser, Karabin Maszynowy, Pistolet Maszynowy, Młot, Łańcuch, Nóż, Miecz, Ostrza, Miotacz ognia, broń nieudana (skitelsy, kawa, śmietana itp.), szczęki i kto więcej ma niech nałoży na naszą maszynkę. O broni się rozprawimy w jeszcze jednym tekście!

Czujniki: Podczerwień, Na ruch, Analizator kształtów, analizator chemiczny, analizator sejsmiczny,

Podczerwień: Dlaczego warto zastosować podczerwień dla naszego robota? Po pierwsze bohaterowie mają nad czym dumać - jak oszukać coś co Cię nie widzi tylko widzi twoje ciepło? I nasi gracze już się cieszą, ale wrażenia mogą być trochę lepsze - nocą oni nic nie widzą, a taki robot ich tak, ale to samo w deszczu, burzy piaskowej czy tornadzie. Piękna sprawa co nie?
Pomysł: Bohaterowie zawsze albo bardzo często są przygotowani na takiego rozwiązania Molocha. Wiedzą, że poluje na 36.6 więc ukrywają swoje ciepło lub rozpalają ogniska, żeby ich ciepło zostało ukryte. Nic dziwnego, w końcu próbują się dostosować do nowych warunków życia i to się nazywa ewolucja. Dlatego też zastanawiałem się długo co Moloch na to mógł poradzić i oto co wymyśliłem. Ucieczka. Palić ogień lub ukrywać się w termoizolacyjnych kołdrach można tylko jeśli się czeka i stoi a nie jak trzeba iść. To po pierwsze. Po drugie można przeczekać. Wyślij jednego robota na zwiady - najsłabszego - tak aby zginął kawałek od "fortu" i wtedy zaatakuj resztą. Nie wysyłaj robotów na pewną śmierć, albo inaczej - nie wszystkich.

Czujniki na ruch: Tu zaczyna się ciekawsza zabawa. Dla każdej maszynki która pruje dużą ilością ołowiu jest to praktycznie konieczność. Oczywiście można powiedzieć - przecież każdy ruch zostanie zauważony. Nie zwariuje? Czujnik montujemy sobie, do tego podczerwień i nasz robot jest już znacznie trudniejszy do pokonania! Ale to jest moim zdaniem mało atrakcyjne, albo mniej atrakcyjnie niż postawienie na ciemnej drodze bohaterów robota, który widzi ich ruch i tylko wtedy się rusza. Kiedy w ciemnym korytarzu wszyscy stoją komu szybciej puszczą nerwy? Czemu robot stoi? Skończył się prąd?

Analizator kształtów: Tu już powoli przechodzimy do poważnej technologii. Analizatory kształtów są wymagane dla wszystkich, którzy chcą zrobić np. robota zabójcę, albo robota, który ma całkiem konkretne zadanie. Taki robot radzi sobie z odróżnieniem bohaterów graczy od stosu cegieł, albo od trzech kotów. Maszyna z głosem i Analizatorem kształtów może być ciekawym dodatkiem do sesji - w szczególności jeśli postanowi stanąć po stronie graczy!

Analizator chemiczny: Wyobraź sobie, że idziesz i coś Cię nie widzi, ale wie że jesteś bo się pocisz. Nie uciekniesz przed tym ani robiąc dym, ani ogień, ani się nie schowasz. Nawet jeśli zasmrodzisz go to po prostu będzie potrzebował więcej czasu. To jak pies gończy, który nigdy się nie podda. Będzie Cię gonić i gonić i gonić...

Analizator sejsmiczny: siedzi sobie taki robot w ziemi i czeka. Czeka na Ciebie aż postawisz pierwszy krok - wtedy dopiero zaatakuje. Ziemia jest dla niego jak tarcza a jego wiertła - służące mu do wiercenia ziemi - mogą tak samo dobrze służyć do wwiercenia się w mięso. Miło?

Zabezpieczenie: Granaty, Gaz, Wirusy, Atrapa(bita śmietana), Niebieski Płyn.
Zabezpieczenia robotów to jeden z moich ulubionych tematów i łatwo dzięki niemu zaskoczyć bohaterów. Skomplikowany system zabezpieczeń, który w każdym momencie może wybuchnąć lub co gorszego jest bardzo dobrym i wdzięcznym tematem. Więc zacznijmy od prostych rzeczy a zabezpieczeniom na pewno oddam jeszcze co najmniej jeden tekst.

Granaty: W środku Moloch umieścił materiał wybuchowy - łatwe, proste i przyjemne. Oczywiście trzeba to jakoś fajnie uruchomić, więc wystarczy, że ktoś podniesie zbroje naszego potworka, lub spróbuje się włamać do softu. Tym raczej graczy nie zaskoczymy, ale metoda jest bardzo skuteczna.

Gaz: W środku Moloch umieścił jakąś butelkę, uruchomi się np. od razu po tym jak Maszynka zginie, albo jak bohaterowie zrobią coś nie tak kiedy będą próbowali wybebeszyć naszą maszynkę. Gazy są różne - ciekawe mogą być usypiające, albo pieprzne, ale moim zdaniem najciekawszym gazem jest coś bardzo żrącego. Wszystkie układy robota zaczynają się topić więc nie są do użycia, ale z zewnątrz nic nie widać. Jak dodasz w środku jeszcze trochę ciśnienia żeby graczy spotkała kwasowa niespodzianka będzie całkiem miło!

Wirus: Bohaterowie otwierają robota a tu tssss... i nic. Straszna sprawa co? Nic się nie dzieje. Zbierają sprzęt i spadają. Dwa dni później słabną, pojawiają się bąble, pojawia się gorączką i zaczyna się robić ciekawie prawda?

Atrapa: Bohaterowie otwierają robota a tu tssss... i bita śmietana, kawa czy skitelsy! Jeśli ileś razy dałeś im już puszki otwierać i mają za sobą trochę niezbyt dobrych doświadczeń masz gwarancję Paniki. Oczywiście nie mów im że to śmietana, czy tam kawa. Czarny wrzący napój o ostrym zapachu czy biała piana, która wchodzi między układy i pachnie dziwnie słodko są znacznie lepszymi pomysłami!

No i w końcu mój ulubieniec: Niebieski płyn. Nie ma moim zdaniem nic lepszego niż coś nieznanego. Wybuch zada Ci rany i nic z tym nie można zrobić dalej a szklany pojemnik z dziwnym niebieskim płynem może być wszystkim. Niech prawie wybuchnie, bohaterowie ratują sytuację, ale taka broń jest groźna. Co robi? Czy można ją komuś zostawić? Czy można ją wykorzystać? Jak to działa? Ach ta ciekawość, nie? Zostaw ją graczom i zobaczysz, że na kilka sesji masz ich z głowy i przygoda sama się będzie nakręcać.

Oprogramowanie: Słabe, Średnie, Dobre, Wyśmienite, ludzkie.
Ah... to już ostatni wątek w naszej tabelki - która jeszcze nie została zbudowana tylko cały czas dopiero powstaje. Oprogramowanie niestety również będzie musiało zajmować osobny tekst wraz z pomysłami na wykorzystaniem możliwości jakie takie daje logiczny mózg.

No i o ludzkim mózgu nie można nie wspomnieć - mówi się nawet dziś, że jest to świetna maszyna do liczenia więc nie widzę problemu by z niego korzystać. Chociaż pod tą tajemniczą nazwą chciałbym jeszcze ukryć mózgi innych zwierząt.

No i jak fanatycy Molocha? To już trzeci kawałek mojego projektu - algorytmu. Myślicie że się nada? Oczywiście mam nadzieje, że czekacie na następne teksty a ja czekam na wasze pomysły. Postaram się też rozwinąć dział z dodatkami bo zasługuje na więcej, ale teraz skupiłem się trochę na pozostałych częściach i proszę o wybaczenie.

2 komentarze:

  1. W podręczniku 1.5 masz pancerze:
    Lekki -1
    Średni -2
    Cięzki -3
    Superciężki -4

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak wiem ;)

    Ale ja chciałem do tego dodać brak pancerza :) bo przecież nie każdy musi mieć. Po drugie chciałem by rzut kostką mógł rozwiązać większą część problemów. (K4) a jak tam twoje rozwiązanie ( czyli z podręcznika) + moje brak daje K5 więc raczej lipa.

    Ale dzięki za przypomnienie - zupełnie zapomniałem o tym :)

    zapraszam do częstszego komentowania

    OdpowiedzUsuń